Wiele osób utożsamia Karkonosze przede wszystkim ze
szczytami imponującymi zarówno jako miejsca rzucające wyzwanie amatorom
wspinaczek, jak i jako punktu, które są nam w stanie zaoferować niezapomniane
widoki.
Warto
jednak zwrócić uwagę i na to, że mapa tego pasma górskiego jest bogata również
w malownicze jeziora, która niezmiennie zachwycają nie tylko przybywających tu
turystów, ale również ludność miejscową z dumą mówiącą o tym naturalnym skarbie
swojego regionu. Osoby, które chcą zapoznać się z tym mniej popularnym, a
przecież równie pięknym i zbierającym bardzo dobre opinie obliczem Karkonoszy,
powinny wybrać szlak, na końcu którego znajduje się Kocioł Małego Stawu, mówimy
bowiem o jednym z najpiękniejszych
jezior polodowcowych na tym terenie.
Sam
Kocioł małego Stawu jest
położony w środkowej części Karkonoszy i znajduje się u podnóża chętnie
odwiedzanych przez turystów Równi Pod Śnieżką. Jego znakiem rozpoznawczym są
przede wszystkim bardzo wysokie zbocza. Sięgają one nawet dwustu metrów i
opadają wprost ku jezioru, co gwarantuje niezapomniany widok, który jeszcze
przez długi czas pozostaje w pamięci. W sezonie zimowym dobrze zresztą upewnić
się, czy można w ogóle odwiedzić to miejsce. Strome zbocza kotła bywają
niebezpieczne, a ryzyko zejścia lawiny sprawia, że czasowo mogą być niedostępne
dla turystów.
Trafienie
do Małego Stawu i możliwość podziwiania monumentalnego polodowcowego kotła
otwiera się przed wszystkimi turystami wybierającymi się z Karpacza niebieskim szlakiem wiodącym na
Śnieżkę. Warto zresztą zaplanować odrębną wyprawę w tym kierunku,
podziwianie kotła może zająć nam bowiem na tyle dużo czasu, że na wspinaczkę na
Śnieżkę nie będzie już czasu. Nie musimy przy tym martwić się nie tylko o brak
wrażeń, ale i o niedostatek zaplecza gastronomicznego. W pobliżu Kotła Małego
Stawu znajduje się bardzo znane karkonoskie
schronisko Samotnia, w nim zaś bez względu na porę dnia mamy możliwość
skosztowania specjałów lokalnej kuchni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz